Ok. godz. 13.30 czoło "Marszu za Polską", zorganizowanego przez sztab Nawrockiego dotarło na plac Zamkowy, gdzie rozstawiono telebimy oraz scenę, z której przemawiać ma kandydat popierany przez PiS.

Kaczyński na marszu Nawrockiego

Prezes PiS w rozmowie z dziennikarzami przekonywał, że głos na Nawrockiego, to głos za suwerenną Polską, a nie oddawaniem coraz to nowych uprawnień do instytucji międzynarodowych. Karol Nawrocki jest za rozwojem, co oznacza dzisiaj odrzucenie Zielonego Ładu, wznowienie wielkich inwestycji, także tych, które nie podobają się Niemcom, oni się z nich powycofywali - mówił Kaczyński.

Reklama
Reklama

To jest człowiek, który nie chce rewolucji kulturowej, stawiania świata na głowie. Chce, żeby mężczyzna był mężczyzną, a kobieta kobietą - dodawał prezes PiS.

W trakcie przemarszu uczestnicy śpiewali m.in. przyśpiewkę znaną ze stadionów i wydarzeń sportowych: "Polska, biało-czerwoni".