Niedziela upływa w stolicy pod hasłem dwóch równoległych marszów. Jeden zorganizował sztab Karola Nawrockiego, drugi Rafała Trzaskowskiego. Ten drugi rozpoczął się na placu Bankowym.
Wielki Marsz Patriotów Rafała Trzaskowskiego. Joanna Senyszyn zabrał głos
Zanim zgromadzeni przeszli ulicami Warszawy, wysłuchali przemówień. Wśród osób, które wyraziły poparcie dla kandydata KO w wyborach prezydenckich 2025, byli m.in. Włodzimierz Czarzasty, Władysław Kosiniak-Kamysz oraz Joanna Senyszyn.
Ta ostatnia również startowała w pierwszej turze tegorocznych wyborów prezydenckich 2025. Stała się internetową sensacją, zwłaszcza gdy powtarzała swoje słynne słowa: "Niech moc będzie z nami".
Wiem, że tak jak ja chcecie Polski, której każdy jest każdemu przyjacielem. I taką Polskę będziemy tworzyć - powiedziała podczas Wielkiego Marszu Patriotów kandydatka na prezydenta z I tury.
To Joanna Senyszyn podarowała Małgorzacie Trzaskowskiej. Wspomniała o "zaczarowanej mocy"
Na koniec swojego przemówienia podarowała żonie kandydata na prezydenta - Małgorzacie Trzaskowskiej osobliwy prezent. Były to korale, które są znakiem rozpoznawczym Joanny Senyszyn. Zakładając je na szyję żony Rafała Trzaskowskiego powiedziała: "Niech do Pałacu Prezydenckiego dotrą czerwone korale, które mają zaczarowaną moc".
Potem złapała za rękę Małgorzatę Trzaskowską i podniosła ją w triumfalnym geście. Moc jest z nami. I my kobiety, zaprowadzimy porządek - dodała na koniec swojego wystąpienia.